Oddaję się całkowicie Najświętszemu Sercu Pana naszego Jezusa Chrystusa, aby mnie pocieszało lub zasmucało - według swojej woli. Ja zaś nie chcę się wtrącać do tego, poprzestając na zgadzaniu się na wszystkie Jego działania i rozporządzenia, uważając siebie za żertwę, która ma trwać w ustawicznym akcie poświęcenia i ofiary według Jego upodobania, bez przywiązywania się do czegokolwiek, jak tylko do tego, by Je kochać i zadowalać, działając i cierpiąc w milczeniu. Wszystkich, którzy mi będą sprawiać przykrość lub o mnie źle mówić, uważać będę za swoich przyjaciół i będę się starać oddawać im wszelkie możliwe przysługi i czynić wszelkie dobro, jakie tylko potrafię.
za: Modlitewnik "Do Serca Jezusowego nas prowadź!", Kraków 2008.