Jak piękne jest życie, które może być - a to ode mnie zależy - jednym, nieprzerwanym łańcuchem aktów miłości ku dobremu Jezusowi.
Bierzcie i jedzcie - jedzcie me siły, bo są do waszej dyspozycji, chcę wam służyć nimi. Bierzcie i jedzcie moje zdolności, jeśli wam mogą być użyteczne. Bierzcie i jedzcie me serce, niech swą miłością rozgrzewa i rozjaśnia życie wasze. Bierzcie i jedzcie mój czas, niech będzie do waszej dyspozycji. Weźcie mnie, choćby to było dla mnie ciężkie.
Jezu mój, naucz mnie kochać innych tak, jak Ty mnie kochasz.