Serce Jezusa, pragniesz, aby serca nasze złączone były w Twojej miłości serdeczną, wzajemną miłością. Muszę nad tym tak pracować, jak gdyby to wszystko zależało tylko ode mnie. Niech nie zwracam uwagi na to, co robią inni, ale niech nakłaniam siebie do zachowania zgody, choćby kosztem mojej miłości własnej, mych zachcianek, upodobań...
Za wszelką cenę stać się aniołem pokoju! Piękny to urząd, ale domaga się wielkiego poświęcenia, wielu ofiar, wielkiego zaparcia się swego „ja". Niech we mnie żyje pragnienie: zawsze myśleć o tym, co innym dogadza, zawsze być gotowym
ustąpić, innym zostawić chwałę, uznanie, honory. Niełatwo myśleć zawsze o innych, ale to właśnie szerzy pokój, daje możność utrzymania pokoju w otoczeniu. Serce Jezusa, daj mi być aniołem pokoju!